Stara kamienica. Tysiące bibelotów, starych sprzętów i bardzo miła Pani. Klimat przypomina mi trochę włoskie knajpki rodzinne, gdzie poza jedzeniem można tez pogadać, pooglądać wieszane na ścianach różne ciekawostki, plakaty, zdjęcia i poznać historię tego miejsca.
Jest cudnie, rodzinnie i przede wszystkim PRAWDZIWIE.
A ciasto drożdżowe, które tam kupiłam to najlepsze jakie jadłam w życiu. Zapakowane w biały papier, pachnące... jak u babci.
Polecam!
https://www.facebook.com/zajacw.kapuscie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz